Status quo jest szkodliwy dla zwierząt hodowlanych

Każdego roku w Unii Europejskiej hodujemy setki milionów zwierząt. Większość z nich jest traktowana jak towar i skazywana na życie w zamknięciu. Tego typu system intensywnego rolnictwa jest jedną z największych przyczyn cierpienia zwierząt na naszej planecie.

Zatłoczone fermy przemysłowe wypełnione zestresowanymi zwierzętami są idealnym miejscem dla rozwoju i rozprzestrzeniania się niebezpiecznych patogenów. Prowadzi to do rutynowego stosowania antybiotyków i innych środków przeciwdrobnoustrojowych, a w konsekwencji do wzrostu oporności na leki przeciwdrobnoustrojowe (AMR). Nasilenie chorób odzwierzęcych ma katastrofalne skutki dla zdrowia zwierząt i ludzi, a także dla rolników i bezpieczeństwa żywnościowego.

Fermy przemysłowe i obsługujące je łańcuchy dostaw pasz powodują również emisję gazów cieplarnianych, degradację gleby, utratę różnorodności biologicznej, nadmierne zużycie i zanieczyszczenie wody, a także zanieczyszczenie powietrza. Ponadto marnują cenne zasoby, jako że zwierzęta nieefektywnie przetwarzają ziarna i zboża obecne w ich paszy na mięso i mleko[1][2].

Reformy dotyczące dobrostanu zwierząt cieszą się szerokim poparciem

84% obywateli i obywatelek UE uważa, że zwierzęta hodowlane powinny być lepiej chronione niż obecnie[3], a 7 na 10 konsumentów jest skłonnych zapłacić więcej za żywność produkowaną zgodnie z wyższymi standardami dobrostanu[4] Z kolei 88% Europejczyków uważa, że produkcja żywności zgodna z wyższymi standardami ochrony środowiska i dobrostanu zwierząt jest ważnym czynnikiem przy podejmowaniu decyzji o zakupie[5].
W 2023 r. Europejski Urząd ds. Bezpieczeństwa Żywności (EFSA) wydał szereg opinii naukowych dotyczących dobrostanu zwierząt, zalecając w szczególności zaprzestanie stosowania klatek dla kur niosek[6], loch[7], przepiórek i kaczek[8] w celu ochrony dobrostanu tych gatunków.
Raport będący wynikiem Dialogu Strategicznego zawiera jasne zalecenia dla UE, aby zmodernizowała swoje przepisy dotyczące dobrostanu zwierząt, w tym przedstawiła propozycje dotyczące zakazu chowu klatkowego do 2026 r.; aby przygotowała swój system rolnictwa na przyszłość pod kątem bardziej zrównoważonej produkcji i konsumpcji; oraz aby zdrowy i zrównoważony wybór był wyborem najprostszym.