Ikona wyszukiwania

Akcja zakończona

Żywe karpie na parkingach Tesco

W grudniu 2019 przeprowadziliśmy akcję masowej wysyłki listów (emaili) do Tesco Polska, w których domagaliśmy się wycofania się sieci z decyzji o udostępnienu swoich parkingów sprzedawcom żywych karpi.

Do sklepu trafiło ponad 5000 wiadomości!

W ramach naszej kampanii przeRYBAne, w której zwracamy uwagę na problem cierpienia ryb, działamy również w celu wycofywania się sieci handlowych z okrutnego procederu sprzedaży żywych karpi. Od połowy 2018 roku prowadziliśmy rozmowy z Tesco Polska w tej sprawie, które doprowadziły do deklaracji Tesco o wycofaniu żywych karpi ze swojej oferty! Niestety jednak okazało się, że choć Tesco samo karpi sprzedawać nie będzie, udostępnia parkingi przed swoimi sklepami na taką sprzedaż.

Wezwanie do działania i treść listu

Tescoparkingkarp2

Fot. karpia: Andrew Skowron

Tesco Polska z końcem września poinformowało i opublikowało oświadczenie na swojej stronie internetowej (link), że sieć zdecydowała się zaprzestać sprzedaży żywych karpi w swoich sklepach w Polsce, podkreślając dobrostan zwierząt i wychodząc naprzeciw oczekiwaniom klientów. Przyjęliśmy tę decyzję bardzo entuzjastycznie, ciesząc się, że Tesco dołączyło do kolejnych supermarketów, które nie chcą już prowadzić takiego handlu.

Niestety, w listopadzie okazało się, że Tesco – chociaż bezpośrednio w swoich halach takiej sprzedaży mieć nie będzie – zgodziło się udostępnić swoje parkingi przed sklepami producentom i sprzedawcom, którzy będą prowadzić ten okrutny proceder. Jesteśmy zaszokowani tym pomysłem i dlatego musimy pokazać wspólnie, że nie zgadzamy się na cierpienie zwierząt oraz wprowadzanie w błąd klientek i klientów!

W wyniku naszych działań oraz działań innych organizacji, a także rosnącej świadomości konsumenckiej, coraz więcej sieci handlowych ogłasza wycofanie ze swojej oferty żywych ryb. W minionych tygodniach dołączyły do nich Auchan i Selgros Cash and Carry. Wydawało się, że na liście sklepów wolnych od cierpienia karpi jest także Tesco, jednak w przypadku tej sieci deklaracja nie została spełniona. Parkingi należące do Tesco to wciąż teren Tesco i nie zgadzamy się na prowadzenie tam sprzedaży żywych karpi!

Sprzedaż żywych ryb powoduje ogromne cierpienie w imię źle pojmowanej – powstałej zaledwie kilka dekad temu – „tradycji”. Co roku widzimy te same obrazy – karpie stłoczone są w brudnych zbiornikach, rzucane na wagę i pakowane do foliowych torebek. To, że ryby nie reagują na ból krzykiem, nie oznacza, że go nie czują. Duszenie się w plastikowych torebkach, uszkodzenia ciała w związku ze stłoczeniem w zbiornikach, fatalna jakość wody, a także silne światło i hałas – dla ryby tak płochliwej i wrażliwej jak karp to ogromne cierpienie. Czy tak powinna wyglądać „magia świąt”? 

Pomóż nam przekonać Tesco do całkowitego wycofania się sprzedaży żywych karpi, także z wynajmowania zewnętrznym sprzedawcom swoich parkingów pod ten proceder i wpisanie tego w swoją politykę dotyczącą sprzedaży żywych karpi. Wyślij przygotowany przez nas list (email) do Tesco Polska jednym kliknięciem! 

TREŚĆ WIADOMOŚCI WYSYŁANEJ ZA POMOCĄ NASZEGO FORMULARZA:

Szanowni Państwo!

Z oburzeniem czytam informację o tym, że Tesco Polska zgodziło się udostępnić swoje parkingi pod sprzedaż żywych karpi niezależnym producentom. Decyzja Tesco z września br. na temat całkowitego zaprzestania takiej sprzedaży w halach i sklepach Tesco była świetną decyzją. Bardzo cieszyło mnie, że sieć w końcu zdecydowała się na ten krok, podkreślając dobrostan zwierząt i krytyczną ocenę wielu klientów dotychczasowej sprzedaży żywych karpi z lat poprzednich.

Jednak zgoda na udostępnienie zarządzanych przez sieć Tesco Polska parkingów pod sprzedaż żywych karpi jest niedopuszczalna i w moim przekonaniu jest to wprowadzanie klientów i klientek Tesco Polska w błąd! Sprzedaż żywych karpi powoduje ogromne cierpienie w imię źle pojmowanej – powstałej zaledwie kilka dekad temu – „tradycji”. Co roku widzimy te same obrazy – karpie stłoczone w brudnych zbiornikach i pakowane do foliowych torebek. To, że ryby nie reagują na ból krzykiem, nie oznacza, że go nie czują. Duszenie się w plastikowych torebkach, uszkodzenia ciała w związku ze stłoczeniem w zbiornikach, fatalna jakość wody, a także silne światło i hałas – dla ryby tak płochliwej i wrażliwej jak karp to ogromne cierpienie. Czy tak powinna wyglądać „magia świąt”?

W związku z powyższym zwracam się do Tesco Polska, aby wycofało się ze swojej decyzji udostępniania parkingów pod sprzedaż żywego karpia w roku 2019, a także dodało ten zapis w swoim dotychczasowym oświadczeniu odnośnie całkowitego zaprzestania handlu żywymi karpiami – zarówno na terenie sklepów, jak i terenach należących i zarządzanych przez Tesco Polska.

Z wyrazami szacunku,

Globe

Używasz przestarzałej przeglądarki, której nie obsługujemy. Uaktualnij swoją przeglądarkę, aby poprawić bezpieczeństwo.

Jeśli masz więcej pytań na ten temat lub inną sprawę, skontaktuj się z nami pod adresem kontakt@ciwf.pl. Na wszystkie pytania odpowiadamy w ciągu dwóch dni roboczych. Jednak ze względu na dużą liczbę korespondencji, jaką otrzymujemy, czasami może to potrwać nieco dłużej. Prosimy, poczekaj aż odpowiemy na Twoje pytanie. Ewentualnie, jeśli Twoje zapytanie jest pilne, możesz skontaktować się z nami bezpośrednio dzwoniąc pod numer +48 22 428 23 56  (od poniedziałku do piątku od 9 do 17:30).